A tak apropos mojego poprzedniego posta na blogu w sensie o fantazji z moim przystojniakiem po obiedzie to chciałam Was zapytać o coś.
Otóż dostałam jakiś czas temu propozycję od mojego kolegi/przyjaciela od seksu, żebyśmy poszli razem do klubu na imprezę swingersów. Zaproponował wyjazd weekendowy do jednego z klubów poza granicami naszego kraju, tak żeby wykluczyć ewentualność spotkania kogoś znajomego.
Co sądzicie o takich imprezach, czy warto ?
Powiem szczerze, że często zdarza mi się fantazjować o większym towarzystwie ale nie brałam nigdy udziału w takiej imprezie.
Podnieca mnie fakt, że bzykam się z kilkoma facetami naraz np jak siedzę na jednym facecie i ujeżdżam go, w tym samym czasie drugi wchodzi w mój tyłek a dookoła stoich jeszcze kilku facetów, którym obciągam.
Podnieca mnie również fakt, że ktoś mnie obserwuje jak pieprzę się z innymi.
Pls o jakieś info odnośnie tego typu imprez. Być może się zdecyduje :P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz