Znajomi koleżanki ;)

Pewnego wieczoru wybraliśmy się ze znajomymi na imprezę potańczyć, wypić i pogadać.
Wylądowaliśmy w klubie niedaleko rynku.
Ja ubrana w czarną seksowną sukienkę, pończochy, których koronka ukazywała się od czasu do czasu oczom innych i buty na wysokim obcasie powodujące, że miałam nogi "do nieba".

Na parkiecie tańczyłam wśród kilku znajomych mojej koleżanki, moje seksowne ruchy przykuły uwagę również nieznajomych, wkrótce znalazłam się między dwoma obcymi facetami, którzy obłapiali mnie w tańcu swoimi dłońmi. Ocierałam się swoimi pośladkami o ich krocza podczas gdy ich dłonie wodziły po moim ciele.



Widok ten przykuł uwagę męża koleżanki, który stał przy wejściu na parkiet z dwoma kumplami i gapili się na mnie....

Po dyskotece i kilku głębszych zamówiliśmy taksówki i pojechaliśmy do koleżanki do domu.

Po dotarciu otwarliśmy kolejne butelki alkoholu i bawiliśmy się. Ja znów brylowałam w seksownym tańcu tym razem na środku salonu, który robił za parkiet i znów czułam oczy męża koleżanki i dwóch jego kumpli, którzy obcinali mnie również w klubie.

Alkohol szumiał mi w głowie i nie przejmowałam się tym co się dzieje wokoło, nie zauważyłam, że w tańcu moja sukienka podwinęła się do połowy moich pośladków ukazując w pełni pończochy i seksowne stringi, które miałam na sobie.

Towarzystwo powoli się wykruszało i rozchodziło do wolnych pomieszczeń, żeby się wyspać.

W pewnym momencie w salonie zostałam tylko ja i moi adoratorzy. Postanowiłam, że i ja znajdę dla siebie wolne łóżko.

Udałam się na piętro gdzie znalazłam wolny pokój ze sporym łóżkiem, ściągnęłam buty i runęłam na łóżku jak kłoda a w głowie miałam "helikopter" z racji dużej ilości alkoholu wypitego wcześniej.

Zapadłam w głęboki sen i w pewnym momencie przebudziłam się z podwiniętą sukienką pod szyję i bez majtek, leżąc na boku w swojej cipce czułam ciepło penetrujących mnie palców, przede mną leżał jeden z kumpli męża mojej koleżanki całkowicie nago i zabawiał się swoim penisem.
Odwróciłam głowę i zobaczyłam twarz męża koleżanki i to właśnie jego palce czułam w środku.
Drugiego kolegi nie zauważyłam ale było ciemno w pokoju.

Jak tylko panowie zauważyli, że się przebudziłam szybko jeden z nich zatkał mi usta dłonią i powiedział, żebym się nawet nie odzywała. Kiwnęłam głową, że zrozumiałam, po czym dłoń zniknęła z moich ust i ten który zabawiał się swoim kutasem podsunął mi do ust swojego sterczącego kutasa. Posłusznie rozszerzyłam usta i zaczął mnie posuwać brutalnie wpychając go do końca aż nie mogłam złapać oddechu.

W międzyczasie mąż koleżanki wszedł w mój tyłek swoim kutasem i równie brutalnie gwałcił mnie w nie nawilżoną dupę. Czułam że mnie rozrywał ale nie pisnęłam ani słowa. Byłam zszokowana, nie do końca wiedziałam co się dzieje.

W pewnym momencie usłyszałam migawkę aparatu i pokój rozjaśniły flashe lampy błyskowej. Tak to drugi kolega męża robił zdjęcia i śmiał się, że teraz zrobię co mi każą i nikomu o tym nie powiem bo jeśli pisnę choć słówko to ośmieszą mnie tymi zdjęciami pokazując je wszystkim.

Przez chwilę panowie szarpali mną aż przyjęliśmy pozycję taką, że siedziałam na mężu koleżanki, jeden z kolegów pieprzył moją dupę swoim kutasem a drugi trzymając mnie za głowę pieprzył mnie w usta. Panowie spuszczali się kilka razy w każdą moją dziurkę, sperma była wszędzie i jej zapach dominował w sypialni.

Poddałam się im całkowicie, nie starałam się z nimi walczyć, robiłam co tylko chcieli.

Po kilkudziesięciu minutach takiego rżnięcia i kilku zmianach pozycji ........




..... obudziłam się zmęczona jakbym przeżyła to naprawdę a to był tylko sen :P
Mojej cipce ten sen przypadł do gustu bo w kroczu miałam mokro.

buziaki :*