Translate

poniedziałek, 23 lutego 2015

pieprzyłam jego tyłek :P

hejka,

wczoraj spotkałam się z moim przyjacielem i spędziliśmy całkiem przyjemny dzień i co najważniejsze noc.
Najpierw przygotowaliśmy sobie super obiadokolacje z winkiem, później romantyczna kąpiel również z winkiem a po kąpieli zaczęliśmy okupację łóżka przed telewizorem.
Po skończeniu winka nabraliśmy ochoty na coś mocniejszego i spijaliśmy nalewki domowej roboty, malinową, orzechową, gruszkową i pigwę oj mieszanka była ciężka :)

Jak łatwo się domyślić po kilku godzinach popijania wina i nelewek różnej maści wzięło nas na rozmowy o seksie, o naszych podbojach, o tym co by było gdybyśmy byli razem, czego oczekujemy w łóżku i o czym fantazjujemy.



Stanęło na tym, że ja mam ochotę na trójkącik z dwoma kobietami i jednym facetem i przedstawiałam mu plusy takiego układu a on wolał trójkąt z dwoma facetami i jedną kobietą i przekonywał mnie do swojej racji.

Przez te pijackie rozmowy nabrałam ochotę na ostry seks i rozpoczęłam mało subtelne podchody do niego. Odstawiłam kieliszek z nalewką na nocną szafkę po czym sięgnęłam po moje mega czarne dildo, które rzuciłam w jego kierunku i powiedziałam, że masz drugiego do trójkąta :)

Wypięłam swój tyłek w jego kierunku i powiedziałam, rób co chcesz byle mnie doprowadzić do orgazmu.

Nie czekałam długo na jego reakcję, już po chwili jego usta znalazły się między moimi pośladkami i brutalnie lizał mnie jednocześnie ściskając moje pośladki. wodził palcami po moich otworkach i masował mnie czarnym dildem.

Po krótkiej zabawie, wszedł we mnie w cipkę i pieprzył mnie przez chwilę, po czym zaczął wwiercać się wibratorem w mój drugi otwór. Czarne dildo jak przystało jest pokaźnych rozmiarów i przyjęcie go w tyłek jest sporym wyzwaniem a tutaj dodatkowo utrudniało sprawę to, że on swoim kutasem rozpychał moją cipkę.Zaczął naciskać główką coraz mocniej na moje słoneczko, aż zaskoczyło, poczułam go w sobie, poczułam ból, który malał z sekundy na sekundę, On wchodził w moją cipkę i jednocześnie wpychał we mnie dildo. Po kilku minutach takiej jazdy dostałam orgazmu, opadłam na łóżko, on ze mnie wyszedł ale zostawił czarnego w tyłku i gdy tak leżałam cały czas pieprzył mnie dildem wkładając mi go aż czułam go "w brzuchu" i sztuczne jajka między pośladkami.
Bawiłam się jednocześnie jego penisem, ręką masowałam mu jego męskość chcąc go doprowadzić do wytrysku co przy takiej ilości alkoholu było trudne.
Podniosłam się, zajęłam pozycję między jego nogami i włożyłam jego kutasa w usta i obciągałam mu jednocześnie ręką pieszcząc jego jądra i okolice odbytu. Dildo wyskoczyło z mojego tyłka więc odstawiłam je na bok a z szafki wyciągnęłam inną zabawkę z myślą, żeby przelecieć nią jego.

Nakazałam mu uklęknąć i wypiąć tyłek w moim kierunku, zrobił to bez wahania. Ja wstałam, włożyłam na siebie majtki z przytwierdzonym penisem i z powrotem uklęknęłam za nim. Rozsmarowałam żel na jego tyłku i palcami spenetrowałam jego dziurkę przygotowując go na większe rżnięcie. Podobało mu się aż sam się nabijał głębiej na moje palce. Widać było, że jest gotowy i ma na to ochotę. Alkohol sprawił, że puściły wszelkie zahamowania.

Przyłożyłam końcówkę do jego odbytu i delikatnie pomagając sobie ręką wchodziłam w niego i wysuwałam, najpierw na kilka centymetrów potem głębiej aż po kilku pchnięciach byłam już całym kutasem w jego dupie. Gdy go tak rżnęłam jęczał jak dziwka, kutas stał mu na baczność a on bawił się nim ręką. Ja postanowiłam zwiększyć mu dawkę doznać i wysuwałam dildo całkowicie z jego tyłka po czym gdy dziurka sie zamykała wbijałam się w niego mocno.

Tą zabawą doprowadziłam go do sporego wytrysku, jego sperma była na całym łóżku. Przewróciłam go na plecy i dorwałam się jeszcze na chwilę do jego penisa ustami, uwielbiam czuć smak spermy w ustach. Po chwili pocałowam go, zdjęłam strap-ona i znów poszliśmy się umyć. Jego sperma była wszędzie, na łóżku, na naszych ciałach, w moich ustach a jej zapach unosił się w powietrzu :)

Po prysznicu, ciśnienie z nasz zeszło i zasnęliśmy nago wtuleni w siebie w czystej zmienionej pościeli :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz